106 lat temu rozpoczęła się bitwa pod Gorlicami. Jedno z najważniejszych starć na froncie wschodnim I wojny światowej. Na poniższej galerii 50. zdjęć widnieje cmentarz wojenny nr 123 w Łużnej na wzniesieniu Pustki. Na Pustkach znajdowały się okopy rosyjskie. Walka o nie była jednym z epizodów bitwy gorlickiej. Po trwającym cztery godziny ostrzale artyleryjskim pierwsza linia okopów uległa całkowitemu zniszczeniu. Te ukryte w lesie na szczycie przetrwały jednak ogień artyleryjski i pozwoliły armii rosyjskiej stawić opór. Wojska austro-węgierskie i niemieckie zdobyły wzniesienie, lecz poniosły duże straty w ludziach. Po zakończeniu działań wojennych uznano, iż Pustki są doskonałym miejscem pod nekropolię. Prace wykonywali jeńcy wojenni. Cmentarz zaprojektował kierownik artystyczny okręgu IV Jan Szczepkowski, a dokończył Dušan Samhuel Jurkovič. W lutym 2016 r. Komisja Europejska dodała cmentarz do obiektów historycznych na liście znaków dziedzictwa europejskiego. Nekropolia została wyróżniona, gdyż jest miejscem pamięci odzwierciedlającym idee ekumenizmu i braterstwa, zapewniając jednakowe traktowanie wszystkim poległym, bez względu na ich przynależność religijną lub etniczną i fakt po której stronie walczyli. Cmentarz zajmuje 29 152 m² i jest zbliżony kształtem do nieregularnego trapezu. Od frontu otoczony jest płotem z kamiennych słupków oraz drewnianych sztachet. Wejście przez bramę ujętą między dwa duże słupy, każdy wieńczy stylizowany hełm. Na wprost wejścia znajduje się pomnik w kształcie sarkofagu. Na cmentarzu znajduje się 46 grobów zbiorowych i 829 pojedynczych, w których pochowano: 912 żołnierzy armii austro-węgierskiej (blisko połowa z nich to Polacy), 65 żołnierzy armii niemieckiej, 227 żołnierzy armii rosyjskiej. Żołnierze pochowani są w kwaterach wg przynależności państwowej i pułkowej. Przy każdej grupie grobów znajduje się pomnik. Zespoły grobów łączą ścieżki w stromych miejscach przechodzące w kamienne schodki. Mogiły z kamiennym obramowaniem, na nich drewniane krzyże. Istnieje również osobna kwatera dla poległych, których przynależności nie rozpoznano.